Teatr Oddzielny nie chce porażać formą - nie eksperymentuje, nie deformuje, nie wypacza i tak już trudnej rzeczywistości.
Zatem odcina się od formalnych innowacji scenicznych, często nie wychodzących poza czysty eksperyment. Ale też nie chce być jedynie opisem i deklaratywną formą scenicznej wypowiedzi.
Jego dewizą jest próba ukazania specyfiki współczesnego świata poprzez doprowadzenie ad absurdum sytuacji i emocji scenicznych bohaterów. Elementem zaskakującym ma być nie tyle forma, chociaż i ona często nie pozostaje w tyle, ale skomplikowany splot wydarzeń, często będący zaskoczeniem dla samych bohaterów.
A wszystko to w oparach lekkiego absurdu i humoru. TO pragnie zaskakiwać i pobudzać do refleksji egzystencjalnej. Ukazywać w nowym świetle spowszedniałe już i często niezauważane przejawy życia w różnych jego odsłonach.